Manipulować (igłą) czy nie manipulować? Część 2
Wśród osób wykonujących igłoterapię suchą głęboką, możemy się spotkać z dwoma różnymi sposobami nakłuwania mięśni. Jeden z nich polega na wprowadzeniu igły do mięśnia i pozostawieniu jej (czasami pozostawienie igły jest poprzedzone rotacją – jak w przypadku akupunktury, z tymże kierunek rotacji, w przypadku igłoterapii, wydaje się nie mieć większego znaczenia). Drugi sposób polega na wprowadzeniu igły do mięśnia i energicznym stymulowaniu go, przy jednoczesnym zmienianiu kierunku igły w celu wywołania lokalnego skurczu mięśniowego (ang. local twitch response).
W poprzednim artykule (patrz tutaj: https://atmis.pl/2020/01/24/manipulowac-igla-czy-nie-manipulowac-1/ ), zastanawialiśmy się która z tych technik jest skuteczniejsza. Z jednej strony, zwolennicy „igłowania bez manipulowania” twierdzą że wywoływanie lokalnego skurczu mięśniowego jest bolesne i wcale nie przynosi lepszych efektów. Z drugiej strony, zwolennicy „igłowania i manipulowania” twierdzą że zmienianie nachylenia igły pozwala precyzyjniej dotrzeć do mięśniowo – powięziowego punktu spustowego i wywołanie lokalnego skurczu mięśniowego przynosi lepsze efekty ponieważ prowadzi do interakcji chemicznych, jak np. zmniejszenie stężenia acetylocholiny w płytce motorycznej mięśnia (o wpływie acetylocholiny na powstawanie punktów spustowych możesz przeczytać tutaj: https://atmis.pl/2019/01/04/jak-stworzyc-punkt-spustowy-w-laboratorium/ ) .
W badaniu które będziemy dzisiaj omawiać postanowiono sprawdzić krótkoterminową skuteczność tych dwóch różnych technik w modulacji bólu lędźwiowego u 42 pacjentów. Pacjenci zostali podzieleni w sposób randomizowany na dwie grupy. Grupa „igłowania bez manipulacji” oraz „igłowania z manipulacją”.
Każdy z uczestników badania odbył jedną sesję suchego igłowania, a rezultaty zostały zbadanie za pomocą elektromiografii (EMG) skali NRPS i skali The Modified Oswestry Disability Index (ODI). Dodatkowo, u wszystkich badanych zmierzono uciskowe progi bólowe (PPT – pressure pain tresholds) tuż przed igłowaniem, tuż po igłowaniu i tydzień po igłowaniu. Pamiętajmy, że WYŻSZY próg bólowy oznacza MNIEJSZE uwrażliwienie na bodziec dotykowy/uciskowy.
Wyniki badania wykazały, że uciskowe progi bólowe były znacznie wyższe tuż po igłowaniu i tydzień po igłowaniu u pacjentów poddanych „igłoterapii suchej z manipulacją” niż u pacjentów poddanych „igłoterapii suchej bez manipulacji”. W subiektywnej skali odczuwania bólu NRPS, pacjenci byli bardziej obolali tuż po igłowaniu z manipulacją, tydzień po rezultaty w obu grupach były takie same. Co ciekawe, badanie EMG nie wykazało długoterminowych zmian w aktywności mięśniowej w obu grupach.
Jakie wnioski można wysnuć na podstawie tego badania?
- Igłoterapia głęboka z manipulacją igły może być bardziej skuteczna w dłuższym terminie u pacjentów z bólem odcinka lędźwiowego w porównaniu z igłoterapią głęboką bez manipulacji
- Igłoterapia głęboka z manipulacją igły może być odczuwana jako bardziej bolesna w trakcie zabiegu i tuż po w porównaniu z igłoterapią głęboka bez manipulacji
- Jeden zabieg suchego igłowania może nie być wystarczający do tego, żeby wpłynąć na aktywację mięśni wielodzielnych – mierzoną za pomocą elektromiografii (EMG)
Jeśli chcesz więcej praktycznej wiedzy, sprawdź Naszą ofertę kursów igłoterapii suchej/suchego igłowania punktów spustowych, możesz zrobić to tutaj: https://atmis.pl/igloterapia-sucha-akupunktura-kliniczna-modul-i/
Literatura/źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31960773
Mam nadzieję, że ten wpis był dla Ciebie przydatny. Jeśli masz pytanie, zostaw komentarz. Postaram się pomóc. Jeśli chcesz być na bieżąco z tym, co robi akademia, chcesz móc mnie o coś zapytać od razu, gdy masz problem – dołącz do grupy na Facebooku dla czytelników bloga: https://web.facebook.com/groups/1654598741253994/
Autor: Mateusz Kobylarz
Absolwent fizjoterapii (PT) na Universidad Rey Juan Carlos w Madrycie. Ukończył studia podyplomowe z zakresu Ortopedycznej Terapii Manualnej i Igłoterapii Suchej na URJC pod okiem dra Fernandez de las Peñas. Certyfikowany Terapeuta Dry Needling DGSA. Współprowadził ponad 40 kursów Trigger Point Dry Needling z dr Ricardo Ortega Santiago w Polsce. Autor artykułów i publikacji naukowych dot. bólu mięśniowo – powięziowego.
Studiował osteopatię w FICO Osteopathy Academy w Krakowie. Założyciel ATMIS – Akademii Terapii Manualnej i Igłoterapii Suchej oraz Dry Needling Polska